Większość pacjentów z rakiem jelita grubego ma ponad 60 lat w momencie rozpoznania. Podwyższone ryzyko zachorowania występuje już w u osób powyżej 50. roku życia, a szczyt zachorowań przypada na ósmą dekadę życia. Rak ten rzadko występuje przed 40. rokiem życia, ale i to się powoli zmienia. Lekarze zwracają uwagę, że mają coraz młodszych pacjentów.
Nie tylko wiek jest czynnikiem ryzyka rozwoju raka jelita grubego. Także przynależność etniczna. Bardziej narażeni na złośliwe nowotwory jelita grubego są Żydzi aszkenazyjscy oraz Afroamerykanie.
Na tym jednak nie koniec. Czynników ryzyka jest znacznie więcej, ale pocieszający jest fakt, że na wiele z nich mamy wpływ. Są to zatem tzw. czynniki modyfikowalne. Według szacunków, około 60-70 proc. wszystkich przypadków zachorowań na raka jelita grubego można byłoby uniknąć dzięki racjonalnemu odżywianiu!
Z kolei do niezmienialnych czyli niemodyfikowalnych czynników należą, oprócz wieku i przynależności etnicznej, płeć (mężczyźni chorują częściej), predyspozycje genetyczne czyli to, co dziedziczymy po rodzicach, inne schorzenia.
Najczęstsze objawy u pacjentów z rakiem jelita grubego to:
- bóle brzucha,
- zmiana rytmu wypróżnień,
- krew w stolcu,
- ogólne osłabienie,
- niedokrwistość bez innych objawów ze strony przewodu pokarmowego,
- utrata masy ciała.
Objawy raka jelita grubego są zależne od lokalizacji nowotworu i jego stopnia zaawansowania. Ważnym objawem nasuwającym podejrzenie raka odbytnicy lub odbytu jest tzw. stolec ołówkowaty czyli wąski stolec, podobny w wyglądzie do ołówka. Objaw ten wskazuje na upośledzenie drożności jelita.
Niestety, większość przypadków rak jelita grubego w bardzo wczesnej fazie nie powoduje żadnych dolegliwości ani objawów.
Geny
Szacuje się, że około 20 proc. przypadków raka jelita grubego może być związanych z jego rodzinnym występowaniem. Jeśli krewny pierwszego stopnia ma raka jelita grubego, ryzyko wystąpienia takiego nowotworu u danej osoby jest dwukrotnie większe. Nie do końca jednak wiadomo czy mają na to wpływ dziedziczone geny czy „dziedziczone” takie same czynniki środowiskowe np. dieta w obrębie jednej rodziny, nawyki żywieniowe.
W około 5-10 proc. przypadków, rak jelita grubego jest związany z zespołem rodzinnej polipowatości gruczolakowatej (FAP) lub zespołem dziedzicznej predyspozycji do nowotworów Lynch. Zespół polipowatości rodzinnej występuje rzadko (1 na 10 tys. urodzeń). Jest on chorobą genetyczną. Charakteryzuje się obecnością w jelicie grubym ogromnej ilości polipów (powyżej 100!). Niestety, u wszystkich osób z tym zespołem przed 35 rokiem życia rozwija się rak jelita grubego.
W przypadku innego dziedzicznego raka jelita grubego bez polipowatości (HNPCC) wiek, w którym osoby te chorują jest nieco późniejszy – około 40-45 roku życia.
Inne schorzenia
Część nowotworów może też się rozwinąć u osób chorujących na choroby zapalne jelit, takie jak choroba Leśniowskiego-Crohna czy wrzodziejące zapalenie jelita grubego. Przypadki te stanowią około dwie trzecie wszystkich sporadycznych raków jelita grubego (nie związanego z genetycznym obciążeniem). Wrzodziejące zapalenie jelita grubego zwiększa ryzyko zachorowania na raka jelita grubego nawet 20-krotnie po 7-10 letnim okresie trwania tej choroby. Podobnie wysokie ryzyko istnieje w chorobie Leśniewskiego – Crohna.
Ryzyko zachorowania na raka jelita grubego rośnie także po napromienianiu miednicy małej w przeszłości, przy obciążeniu rodzinnymi zachorowaniami na raka endometrium (błony śluzowej macicy), raka piersi, raka jajnika i raka prostaty. Jeśli w rodzinie były przypadki tych nowotworów złośliwych powinniśmy zachować większą czujność.
Czynniki środowiskowe
Zachorowaniu na raka jelita grubego sprzyjają także czynniki środowiskowe. Co więcej, to one odgrywają tu kluczową rolę.
Zwiększone ryzyko rozwoju raka jelita grubego nauka wiąże się z:
- spożywaniem pokarmów bogatych w tłuszcz zwierzęcy. Prowadzi to do podwyższonej produkcji oraz wydzielania przez wątrobę kwasów żółciowych i cholesterolu, a wysokie stężenie kwasów żółciowych w jelicie jest czynnikiem rakotwórczym;
- dietą opartą na mięsie czerwonym, czyli wołowinie, wieprzowinie i baraninie. Udowodniono, że osoby spożywające czerwone mięso codziennie są trzy razy bardziej narażone na rozwój raka jelita grubego, niż osoby spożywające je sporadyczne lub wcale. Szczególnie, jeśli mięso jest poddawane pieczeniu i grillowaniu. Takie mięso jest bogate w substancje rakotwórcze;
- otyłością, która sprzyja zachorowaniu na raka jelita grubego, w szczególności u mężczyzn. Na to często nakłada się towarzysząca otyłości insulinooporność – pierwszy krok rozwoju cukrzycy typu 2. Z badań wynika, że wysokie stężenie insuliny we krwi najprawdopodobniej inicjuje proces nowotworzenia.
Co zatem oczywiste, także sama cukrzyca typu 2 zwiększa ryzyko wystąpienia nowotworu w jelicie grubym i to bez względu na masę ciała pacjenta.
- niedoborem wapnia, przeciwutleniaczy (witamin A, C, E oraz kwasu foliowego) i pierwiastków, takich jak selen czy cynk;
- nadużywaniem alkoholu, niezależnie od jego rodzaju. Jednym z produktów pośrednich metabolizmu etanolu jest aldehyd octowy, który ma silne właściwości rakotwórcze. Picie alkoholu może też prowadzić do niedoboru kwasu foliowego i metioniny, co dodatkowo zwiększa ryzyko rozwoju raka.
Lekarze podkreślają, że pod hasłem „nadużywanie alkoholu” mieści się nie tylko picie jego dużych ilości czy upijanie się, ale także spożywanie alkoholu w małych ilościach, za to regularnie! Ostatnio uczeni dowiedli, że nie ma bezpiecznej dawki alkoholu, każda ma niekorzystne działanie i może być rakotwórcza.
- najistotniejszym czynnikiem, niezwiązanym z dietą, jest palenie tytoniu. W dymie tytoniowym jest cała masa substancji rakotwórczych, które mogą częściowo przedostawać się do światła przewodu pokarmowego! Palenie papierosów zwiększa 2-3 krotnie ryzyko powstania polipów jelita grubego , z których może rozwinąć się nowotwór. Amerykańskie badanie kliniczne wykazało, że palenie powyżej 20 papierosów dziennie przez 35 lat zwiększa o 50 proc. możliwość zachorowania na raka jelita grubego.
Alkohol i papierosy szkodzą podwójnie. Mówi się o wzajemnym, silniejszym oddziaływaniu rakotwórczym tych dwóch używek, niż przypadku każdej z nich z osobna.
- powtarzającymi się zaparciami, spowolnieniem perystaltyki jelit (wynikających m.in. z nieprawidłowej diety ubogiej w produkty roślinne). Powodują one, że produkty przemiany zamiast w odpowiednim czasie opuścić jelito zalegają w nim, oddziałując na komórki nabłonka jelit (kolonocyty) oraz prowadząc do niekorzystnej zmiany flory jelitowej. W jelicie grubym pojawiają się substancje mutagenne pochodzenia bakteryjnego;
- kontaktem ze szkodliwymi substancjami zawartymi w otaczającym środowisku – w pożywieniu, ale też wodzie, w powietrzu. Substancje o udowodnionych właściwościach rakotwórczych to nitrozoaminy, polipropylen, benzopiren, chlorek winylu, syntetyczne włókna, akrylonitryl, rozpuszczalniki i oleje organiczne, barwniki i farby, azbest, metale ciężkie np. mangan, chrom, nikiel, kobalt.
- niska aktywność fizyczna jest również znanym czynnikiem rozwoju wielu nowotworów, w tym raka jelita grubego. Sprzyja bowiem m.in. nadwadze i otyłości, cukrzycy typu 2 oraz spowalnia pasaż jelitowy, prowadząc do zalegania produktów przemiany materii w jelicie grubym.